Sunday, 6 November 2011

This time I'm mistaken for handing you a heart worth breaking....

Czuje sie beznadziejnie! Na dodatek mam wszystko w dupie.Moze ktos by mi wytlumaczyl dlaczego zycie nie moze byc po prostu latwe?! Mam ochote walnac glowa o mur tak kilka razy to moze wtedy dostane amnezji lub przynajmniej zapadne w spiaczke. Znowu sie poklocilam z Callum. Co prawda nie z mojej winy bo on za bardzo zareagowal ale i tak ja go przeprosilam. Powiedzal mi: Masz racje, cos sie zmienilo ale ty to spowodowalas. Daniela zachowuje sie jak najwieksza suka! Mnie traktuje jak kompetna idiotke i nic mi nawet nie mowi. Poszla do kina z pewnym milym i ogolnie zajebistym chlopakiem. Po zapytaniu sie jak bylo dostalam tylko "wporzadku". Aha spoko. Ja musze ci mowic wszystko a ty mi odpowiadasz jednym slowem? Wiesz co? Spierdalaj! Zreszta ostatnia rzecza ktora jej powiedzialam wczoeaj na skypie bylo: "You know what? Fuck you!! i zakonczylam rozmowe. Coz, od wczoraj sie do mnie nie odezwala. Zdarza sie....

No wiec oprocz przyjaciol inne rzeczy tez sie pieprza!
Na przyklad moja mama i babcia nie moga sie dogadac. 

Ogolnie tesknie za Andrzejem. On byl jedna z tych osob ktora umiala mnie rozsmieszyc i poprawic mi humor. Gdy potrzebowalam rady on dawal najlepsze. Fakt ze go nie ma, boli bardziej niz bycie przejechanym przez TIR-a. 

A tak zeby jeszcze dolozyc sobie problemow to nie zaczelam sie nawet uczyc na zajebiscie wazny egzamin z matematyki ktory jest w srode. Raczej wazny egzamin na temat Romeo i Julii, we wtorek i trzy inne egzaminy w nastepnym tygodniu. Takze nie zlozylam jeszcze zadnych papierow do szkol i niedlugo mamy egzaminy z kazdego przedmiotu z ktorych wyniki beda wysylane do szkol do ktorych chcemy isc. 

Brawo Ada! Wlasnie spieprzylas sprawe! Gratulacje, idz i zgin!

Dodaje to zdjecie bo to bym jeden z ostatnich chwil w ktorych bylo zajebiscie! Przyjecie halloweenowe Courtney <3