Dziękuję Oli, Oli i Ilo za wczorajszy wieczór. <3 wczorajsze zdjęcia. W sumie było nawet zajebiście, nawet w tedy jak bolały mnie korzonki. Fakt ze Ola pije bez przepijania tak TROCHĘ mnie zdziwił no ale cóż bylo fajnie.
Kocham was bardzo i ciesze się ze znowu się tak zbliżyłyśmy!
No comments:
Post a Comment